"To świetny trening dla psychiki"... "To świetny trening dla psychiki"... "To świetny trening dla psychiki"... Od czasu gdy pierwszy raz przeczytałem to zdanie, stosowałem je jako mantrę za każdym razem kiedy miałem kryzys. Nieważne, czy w środku nocy jechałem rowerem krajową szóstką, czy biegłem przez trójmiejskie lasy - jak tylko dopadał mnie kryzys w mojej głowie pojawiały się słowa "to świetny trening dla psychiki". I wiecie co? Pomagało!
Ten świetny trening dla psychiki stanowi pierwszą z ośmiu zasad Ultranastawienia, o którym traktuje Travis Macy w swojej książce.
Tak naprawdę Travis, na łamach tych 300 stron, nie odkrył żadnej Ameryki. Większość tych zasad każdy z nas, świadomie bądź nie, stosował w swoim życiu. Ktoś być może robił to na treningu, ktoś inny w życiu rodzinnym, a inny w służbowym. Bo kto nie stawiał sobie celów, do których potem dążył? Kto nie starał się działać zgodnie ze swoim wewnętrznym przekonaniem? To co zrobił Travis - to zebrał te wszystkie zasady, pokazał jak i w którym momencie je stosować oraz na swoim przykładzie potwierdził ich skuteczność.
Nie jestem fanem psychologicznych zagwozdek i biorąc do ręki tę książkę trochę się bałem, że może mnie niezbyt zainteresować. Jak się okazało, zupełnie niepotrzebnie. Owszem, są tutaj psychologiczne zagadnienia, ale większość jest przedstawiona na przykładzie sportów i sportowców, a w takiej formie bardzo mi to odpowiada.
Travis Macy to świetny sportowiec z wieloma sukcesami w sportach wytrzymałościowych i bardzo się cieszę, że w Ultranastawieniu mogłem przeczytać relacje z jego biegów, rajdów i wszelkich wypraw.
Ponadto, przez te 300 stron, naprawdę poczułem sympatię do tego gościa. Jest on na pewno człowiekiem, którego chciałbym naśladować. Swoim życie pokazał, że można pogodzić pracę, życie rodzinne i uprawianie sportów wytrzymałościowych. On nie jest tylko sportowcem. Nie podporządkował swojego całego życia pod bieganie. Nie zrezygnował z pracy, w której się realizował. Nie zrezygnował z życia rodzinnego. Ba! Travis poświęcał żonie i dzieciom więcej czasu niż niejeden gość żyjący w systemie - praca -> kanapa -> spanie. Chciałbym kiedyś też umieć tak się zorganizować!
Książka Ultranastawienie nie jest skierowana tylko do ludzi uprawiających sporty zespołowe. W zasadzie to w ogóle nie trzeba uprawiać sportu, aby we własnym życiu zastosować ultranastawienie.
I na koniec - pamiętajcie, jak jest bardzo źle, czy to na treningu, czy w domu, czy w pracy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz