Na skróty

31 października 2014

Co jeść na kolację?! Część 1

   Pytając o pomysły odnośnie kolacji dostałem całkiem sporo wszelakich przepisów. Od prostych, których wykonanie zajmuje nie więcej niż kilka minut, po takie które wymagają naprawdę sporo czasu. Poniżej zamieszczam pierwszą część, moim zdaniem, najciekawszych z nich. Może ktoś jeszcze poza mną skorzysta. Ostrzegam, że ślinka cieknie już od samego czytania :)

   1. Sałatka z czarną soczewicą i dynią (zmodyfikowany przepis z Kwestii Smaku) 
· ½ szklanki czarnej soczewicy – płuczemy na sitku, gotujemy w wodzie mniej więcej w proporcji 1:2 (do wody dodaję łyżkę oliwy + sól i pieprz), soczewica powinna w całości wchłonąć wodę, trwa to ok. 25 min. ale trzeba sprawdzać, aby nie rozgotować (czarna soczewica jest super, bo w przeciwieństwie do innych da się ją ugotować na sypko) 
· Dynia (ilość wedle uznania, na 2 porcje ok. 400 g surowej) – obieramy ze skóry, kroimy w większą kostkę, gotujemy na parze do miękkości 
· Układamy na talerzu soczewicę, dodajemy dynię, posypujemy posiekaną natką pietruszki, dodajemy fetę w kosteczce lub pokruszony ser kozi (taki w roladce) 
· Posypujemy uprażonymi pestkami słonecznika 
· Na koniec sos - wymieszać razem: 4 łyżki oliwy, 2 łyżki octu balsamicznego, 1 łyżka sosu sojowego, 1 łyżeczka miodu, ząbek czosnku, a jak ktoś lubi na ostro to trochę posiekanej papryczki chilli. Całość wymieszać, polać po sałatce. 

   2. Pomysły na inne sałatki – bazą jest mix sałat, pomidor, awokado. Rozkładamy sałatę na dużym talerzu, dodajemy pomidora i awokado pokrojone w plastry lub kostkę. I dalej jest milion możliwości w zależności od apetytu, gustu i sezonu, np.: 
· cukinia i papryka zgrillowane na patelni 
· bób (może być mrożony) i jajko (super do tej sałatki jest jajko w koszulce, ale jak komuś się nie chce gotować, to i na twardo jest ok.) 
· tuńczyk, jajko, fasolka szparagowa – coś a la sałatka nicejska 
· zgrillowane tofu (źródło białka) 
· pieczony burak pokrojony w plasterki + ser kozi 
Sałatkę posypać prażonymi ziarnami słonecznika i dyni, ew. sezamu (pasuje do sałatki z tofu), polać oliwą, ew. olejem lnianym, doprawić do gustu. 

3. Spring rollsy – kupujemy papier ryżowy do sajgonek, przygotowujemy wg przepisu na opakowaniu (zwilżyć wodą i gotowe). Kupujemy różne warzywa wg gustu i sezonu: papryka, cukinia, seler naciowy, biała rzodkiew. Warzywa kroimy na cienkie paseczki. Zawijamy warzywa ciasno w naleśnik ryżowy, uprzednio posmarowawszy go pesto (może być domowej roboty) lub innym tego typu sosem , np. ajvar. Teraz albo można usmażyć takiego naleśnika na oleju albo zjeść od razu (ja nie smażę, bo wychodzi zbyt tłuste i jest ryzyko, że rozpadnie się w trakcie smażenia ;) ). Do tego bardzo dobrze pasuje humus – aby było szybciej robię z ciecierzycy w puszcze: puszka ciecierzycy, trochę tahiny, sok z cytryny, ciut wody – całość zmiksować na gładką masę, podawać z posiekaną natką pietruszki i oliwą. Taki humus można zjeść następnego dnia do chleba jako śniadanie pierwsze czy drugie. 

4. Inne pomysły na strączkowe – falafel. Miksujemy w blenderze fasolę i ciecierzycę z puszki, pęczek kolendry (jak nie mam, zastępuję natką pietruszki), doprawiamy sokiem z cytryny, harrisą , solą i pieprzem, dodajemy łyżkę mąki (lub więcej – konsystencja ma być taka, aby uformować kotleciki, które się nie rozpadną w trakcie smażenia). Z masy formujemy kotleciki, smażymy na oliwie. Można jeść samodzielnie z dowolną sałatą lub w formie burgera, dodając sałatę, cebulę, ogólnie dowolne warzywa i dowolny sos. Ja idę na łatwiznę i robię wrapy – kupuję gotowe placki typu tortilla, placki wykładam sałatą i warzywami, na to falafel pognieciony widelcem, zawijam ciasno (i tak się rozpada w trakcie jedzenia ;-)). 

5. Tian z cukinią i pomidorami
· Cebulę kroimy na krążki, podsmażamy na oliwie aż zmięknie, potem układamy na spodzie naczynia żaroodpornego, posypujemy solą i pieprzem 
· Na cebuli układamy naprzemiennie cukinię i pomidory pokrojone w duże plastry (cukinię kroję wzdłuż). Na to wszystko plastry mozzarelli. Można po wierzchu polać trochę bulionem, ale niekoniecznie i nie dużo, bo warzywa i tak puszczą sok. Doprawiamy bazylią, solą, pieprzem. 
· Pieczemy w piekarniku ok. 40 min. w temp. 180 st. 

6. Bardzo szybka kolacja – wszelkiego rodzaju placki: z jabłkami, z bananem, z dynią, z cukinią, z marchewką, z ricottą. Przepis na szybkie placki orkiszowe z ricottą: 
· 225 g ricotty, 125 ml mleka, 2 jajka (żółtka oddzielone od białek), 60 g mąki orkiszowej (zwykła pszenna też może być), 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 2 łyżeczki skórki z cytryny, 1 łyżka syropu z agawy / klonowego / płynnego miodu, olej do smażenia 
· Mieszamy w misce ricotte, mleko i żółtka. Dodajemy mąkę i proszek do pieczenia, mieszamy aż ciasto będzie gładkie i bez grudek. Dodajemy pianę z białek, syrop z agawy / klonowy / miod, skórkę z cytryny. Delikatnie mieszamy, aby ciasto nie opadło. Smażymy na oleju słonecznikowym lub rzepakowym, odsączamy z tłuszczu na ręczniku papierowym. Podajemy z ulubionymi dodatkami – raczej na słodko :) 
Z tej ilości składników wychodzi dość dużo, na 2 osoby spokojnie można zmniejszyć ilość składników o połowę. Z kolei bazą do placków z warzywami jest mąka, mleko i jajko (ilość na oko), miksuję mikserem, dodaję warzywa starte na tarce, sprawdzam konsystencję, aby nie była zbyt rzadka, dodając w razie potrzeby wody lub mleka. Do ciasta dodaję trochę oleju, to nie będą przywierać do patelni przy smażeniu.

Autorzy: Joanna Chodowicz - Szewczuk, 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz