Narodowe Święto Niepodległości można uczcić na wiele różnych sposobów. Jednak coraz bardziej popularną formą jest bieg. Takowe 11. listopada odbywają się w całym kraju. Również na Pomorzu, a dokładnie - w Gdyni.
W tym roku, po raz kolejny padł rekord frekwencji, a ja, również po raz kolejny - obserwowałem zmagania biegaczy jedynie w charakterze kibica. Towarzyszyły mi moja małżonka oraz siostra.
Mam nadzieję, że #5MOCY choć kilku osobom tej mocy dodała, a jak nie to chociaż wywołała uśmiech. Nie wiem jak biegnący, ale my bawiliśmy się przednio.
Niestety, w związku z tym, że bieg odbywał się dość późno - nasz aparat średnio sobie poradził z kiepskim oświetleniem. Niemniej Pati, po raz kolejny, zrobiła tyle zdjęć, że choć część osób powinna znaleźć coś dla siebie!
Dziękuję i za piątkę i za fajne zdjęcia - jak dotąd jedyną foto pamiątkę z tej imprezy. I to chyba trzeba potraktować jako słabość organizacyjną całego cyklu. W każdym razie to już moja druga piątka! Pierwsza była 2 tyg. wcześniej na połówce w Gdańsku, dzięki bardzo - w sumie już za dziesiątkę ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że udało Ci się znaleźć :) No i mam nadzieję, że trzecią piątkę przybijemy już stojąc razem na starcie!
UsuńO #5mocy moja głowa zapomniała zaraz po jej przybiciu, bo podbieg mnie zmasakrował ale nogi i serce chyba ją poczuły, bo nawet finisz się udał i zamiast średniego wyniku po kontuzji wyszły okolice życiówki. :)
UsuńUśmiech był przy piątce. :) Na chwilę człowiek się obudził z letargu hyhy ;) Dzięki!
Do zobaczenia na trasie.
ZDROWIA!
Pomimo problemów z kostką i nawału pracy i zmęczenia przed imprezą, udało mi się wykręcić fajny czas i zrobić nowy PB. Oczywiście, że po piąteczce przyspieszyłem, bo był to koniec Świętojańskiej, hehehe... ;) Dzięki za doping :)
UsuńZnalazłem siebie i kilku znajomych na około 10-ciu zdjęć. Super. Jesteście niezawodni :)
Zdrówka życzę i powrotu formy!
Dzięki za piątkę!
OdpowiedzUsuńDzięki za moc i za zdjęcie!!!
OdpowiedzUsuń