Na skróty

12 stycznia 2013

Niespodziewana zmiana planów - Grand Prix Sztumu

 
   Jeszcze wczoraj rano wszystko wskazywało na to, że czeka mnie normalna sobota, podczas której zaliczę trening w ramach BBL na gdańskiej AWFiS, a następnie potruchtam kilkanaście kilometrów w stronę Chełmu. Jednak nic z tych rzeczy. Otóż na skutek pewnych wydarzeń zajęcia BBL zastąpiły mi dzisiaj zawody w Sztumie. Jak do tego doszło? Otóż najpierw jeden z moim wpisów na forum skomentował Andrzej, który zaproponował mi wspólny wyjazd do Sztumu, na drugi bieg z cyklu Zimowe Grand Prix Sztumu. Na początku nie nie zamierzałem z tego zaproszenia skorzystać, bo nie planowałem żadnego startu, ale w związku z informacją, że BBL zamiast na stadionie odbędzie się na hali, zdecydowałem, że pojadę do Sztumu.
   O 8:30 spotkaliśmy się wszyscy - Mała, Andrzej, Marek i ja na pobliskiej stacji benzynowej i obraliśmy południowy kierunek. W Sztumie zameldowaliśmy się około 9:30, odebraliśmy pakiety, założyliśmy "garnitury biegowe" i  udaliśmy się na krótką rozgrzewkę (około 3-4 kilometry). 
   Zawody rozpoczęły się punktualnie o 11. Pierwszy kilometr, jak zawsze, pokonałem dość szybko - 3:58. Nie zamierzałem jednak "umrzeć" w połowie biegu dlatego już na kolejnym tysiączku odnotowałem czas 4:08. Kolejne odcinki to 4:08, 4:07, 4:05. Czas jaki miałem po pierwszym okrążeniu to około 19 minut. Drugie okrążenie pokonałem nieco szybciej. Na kolejnych kilometrach uzyskałem 4:06, 4:06, 3:58, 3:59. Ostatnie 400 metrów przebiegłem w około 1:20 i z czasem 38:02 uplasowałem się ostatecznie na 23. pozycji. Andrzej zajął 40. miejsce z czasem 41:49, a Marek 56. z czasem 43:52. Mała, która uczestniczyła w Biegu Open Kobiet i Juniorów miała do przebiegnięcia połowę naszego dystansu i z czasem 22:13 zajęła 44. miejsce!
   Po zawodach wszyscy uraczyliśmy się pyszną grochówką oraz drożdżówką i herbatą, a następnie udaliśmy się do Gdańska. Po wejściu do domu stwierdziłem, że z chęcią jeszcze się przebiegnę i wyruszyliśmy z siostrą na 10-kilometrowe roztruchtanie na gdańskim Chełmie. A już jutro ruszamy na wycieczkę biegową!





3 komentarze: