Po ostatnich perypetiach zdrowotnych oraz w związku ze sprawami prywatnymi, miałem odpuścić jakiekolwiek starty w okresie wiosenno - letnim. Wyjątek zrobiłem dla Łodzi, gdzie umówiony byłem z organizatorami od ponad pół roku. Pobiegłem też w Grudziądzu, gdzie spędzałem majówkę.
Tak więc faktycznie zrezygnowałem z wielu startów w porównaniu do zeszłego roku. Jest jednak kilka biegów, w których zamierzam wystartować. I to nie dla zabawy, ale dla sprawdzenia samego siebie. Ponoć jeżeli nie robimy postępów to się cofamy. A ja już nie chcę dalej się cofać. Na tabelę z życiówkami spoglądam póki co z uśmiechem. Jestem świadom tego, że nie jestem w stanie zbliżyć się obecnie do tych czasów. Ale chcę wyznaczyć sobie nowe granice i je systematycznie pokonywać. A kiedy najłatwiej dać z siebie wszystko? Wiadomo - podczas zawodów. Dlatego zaplanowałem starty w następujących imprezach:
17.05.2014 - Biegiem po Wichrowskich Lasach I Grand Prix Warmii
Dystans - 10 km
Wpisowe - brak
Odległość od Gdańska - 142 km
Informacje oraz zapisy - LINK
25.05.2014 - X Lidzbarski Bieg Uliczny I Grand Prix Warmii (?)
Dystans - 10 km
Wpisowe - brak
Odległość od Gdańska - 161 km
Informacje oraz zapisy - LINK
14.06.2014 - Bieg do źródeł
Dystans - 10 km
Wpisowe - 20 PLN
Odległość od Gdańska - 0 km
Informacje oraz zapisy - LINK
05.07.2014 - XVI Bieg o Kryształową Perłę Jeziora Narie
Dystans - 33 km
Wpisowe - 20 PLN
Odległość od Gdańska - 120 km
Informacje oraz zapisy - LINK
Na trzy z tych biegów jestem już zapisany. Wątpliwości mam jedynie odnośnie biegu w moim rodzinnym mieście - Lidzbarku. W Wichrowie do tej pory nie biegałem więc za dużo nie mogę powiedzieć o imprezie. Przed rokiem wygrała tam jednak moja siostra i to za jej namową zapisałem się na tą dychę.
Ciekawą inicjatywą wydaje się też bieg w Gdańsku. Tutaj, pod nosem - 10 kilometrów na płaskiej trasie w Parku Reagana. Świetna sprawa, tym bardziej, że ma to być święto rodzinne - do wyboru będą również krótsze biegi oraz moc innych atrakcji. W końcu nie każdy musi biegać :)
No i na koniec moja perełka wśród biegów - Bieg o Perłę! Nie będę nawet próbował opisać jaki ten bieg jest świetny - zobaczcie moją relację sprzed roku (Nie taki diabeł straszny - XV Bieg o Kryształową Perłę Jeziora Narie) i zapisujcie się. Naprawdę warto!
Będę chciał w tym roku oblecieć Narie, ale jeszcze muszę to skonfrontować z planem treningowym :).
OdpowiedzUsuńJa bieg do źródeł, na kryształową perłę narobiłeś mi ochoty swją relacją już rok temu:) a w dzielnice biegają nie bierzesz udziału?
OdpowiedzUsuńNa chwilę obecną nie planuję - mam za to ochotę polecieć kilka razy w ParkRun Gdańsk albo Gdynia.
UsuńMichał, a planujesz w tym roku pozwiedzać trochę Kaszuby na Kaszuby Biegają?
OdpowiedzUsuńMimo, że to jeden z najlepszych cyklów biegowych w jakich miałem okazję brać udział, to na dzień dzisiejszy nie planuję startów w kolejnych biegach w ramach KB.
Usuń